Reakcje zwycięskiego (miażdżąco) Jacka Jaśkowiaka na brak zapału Koalicji Prawo do Miasta do wchodzenia w
zaproponowaną przez niego „koalicję” z Lewicą, pod patronatem PO, mocno
potwierdzają to, co napisałem trzy dni temu: w tych wyborach gra toczyła się głównie
przeciw PiS, a nie o Poznań. I zakończyła się efektownym sukcesem –
anty-PiSu, miasta niekoniecznie.
Informacja dla porządku: Koalicja PdM otrzymała przekazaną przez osobę trzecią od prezydenta
Poznania propozycję „koalicyjną” we
wtorek wczesnym popołudniem. Termin odpowiedzi był do wieczora, czyli żadnych pytań i rozmów,
w ogóle nie było takiej opcji, jak w ultimatum. Propozycja to zwięzłe punkty: 1. Radni SKPdM tworzą wspólnie jeden klub
radnych z radnymi Lewicy. 2. Maciej
Wudarski traci stanowisko wiceprezydenta miasta. 3. Tomasz Lewandowski zostaje i jako wiceprezydent ma gwarantować
realizację priorytetów programowych nowego klubu, nadzorując transport i zieleń.
O samych tych priorytetach w ogóle nie
było mowy, żadnego kontaktu z Lewicą także nie było. Takiej propozycji i w
tak lekceważącym trybie przedłożonej, przy niepodzielnej władzy PO nad radą
miasta, przyjąć nie mogliśmy, wyjaśnienie
tutaj.
Stwierdzić, że to się prezydentowi Jaśkowiakowi nie spodobało, to powiedzieć
mało. Nazajutrz w południe, kiedy ewentualnie można było rozmawiać o wspólnych priorytetach
programowych, temat już z urzędu miasta trafił do mediów. Z kilku mocnych,
prezydenckich reakcji przytaczam
jedną, może najpełniejszą i najbardziej charakterystyczną:
„Prezydent Jacek Jaśkowiak o ‘Prawie
do Miasta’: Chcą być tam, gdzie PiS.
-- Jestem zawiedziony ich
postawą (…) Jeśli chcą być w opozycji, czyli tam, gdzie PiS, to ich wybór. W
dużej mierze działacze ruchów miejskich zajmują się krytykanctwem. Ich żywioł
to komentowanie na Facebooku, a nie realne działania. Razi mnie też to
przekonanie, że każdy jest ekspertem: od transportu po planowanie przestrzenne.
Tak więc w tym krytykowaniu dla samej krytyki idealnie wpiszą się w głos PiS-u.”
Nie jest grzechem nie wiedzieć, jest – wyrokować, gdy się nie wie. A
wygłaszać publicznie kategoryczne i dyskredytujące innych sądy o czymś, o czym
nie ma się pojęcia, to jest grzech ciężki. Prezydent znowu opowiada głupstwa o tym, jakie są ruchy miejskie,
z których jakoby się wywodzi i z dumą latami o tym opowiadał. Tyle że ma o nich
blade pojęcie. To są brednie, że głównie siedzimy na FB i krytykujemy. Ogromna większość
uczestników Społecznej Koalicji PdM to demokratycznie wybrani liderzy blisko połowy rad osiedli w Poznaniu, na co
dzień użerający się z urzędnikami J.Jaśkowiaka, żeby cokolwiek dla mieszkańców załatwić.
Oraz bardzo kompetentne i zaangażowane osoby ze stowarzyszeń lokalnych,
miejskich i krajowych, tak jak w innych miastach. Ta lekko rzucona prezydencka ocena
po prostu obraża ich i tysiące ich wyborców. Świadczy też o lekceważeniu wielkiej,
społecznie wykonywanej pracy dla poznaniaków.
Jacek, tak się po prostu nie
godzi!!!
Czy nie jest jednak groźniejsze, że demokratycznie wybrany przywódca Wolnego Miasta Poznania przyjmuje
publicznie styl argumentacji prezesa Polski przeciw któremu sam intonował na
placu Wolności okrzyki „precz z kaczyzmem”? Argumentacji nie wobec jakichś śmiertelnych
wrogów, tylko niedawnych sojuszników? Tylko dlatego że mają nieco inne wyobrażenia
o swojej roli w miejskiej polityce? Bo nie podporządkowują się pokornie jego politycznym
projektom? Czy tak ma wyglądać polityczny dialog w Wolnym Mieście Poznaniu, mającym
być wzorem alternatywnych standardów wobec tej podłej „lepszej zmiany”? Skoro my
dziś stoimy jakoby tam gdzie PiS, to czy
wkrótce okaże się, że stoimy tam gdzie ZOMO?
Trudno przecenić zasługi Jacka Jaśkowiaka dla mentalnego przełomu w „Festung
Posen”. To że mogę być dumny z mojego
miasta, bo ksenofobia, nacjonalizm, rasizm, homofobia, naziolstwo, standardowy
patriarchalizm i inne podobne patologie mają w nim urzędowy szlaban, to wielka prezydenta zasługa. Cieszę się, że nie będzie
kłuł w oczy tzw. „pomnik wdzięczności”, a lokalny arcybiskup nie dyktuje
postępowania Miastu itd. Ale z tego wszystkiego nie wynika moralny albo polityczny
obowiązek aktywnego uczestnictwa w polityce pogłębiającej konflikt, polaryzującej
ludzi i społeczeństwo. Wolne miasto nie może oznaczać tylko wolności DO anty-PiSu! Musi także oznaczać
wolność OD anty-PiSu! A właśnie
swoimi stwierdzeniami J.Jaśkowiak wyklucza i dyskredytuje tych, którzy anty-PiSem
nie są i nie chcą być, jak ruchy miejskie, bo nam chodzi o miasto, nasza rola jest
inna. Nie interesuje nas, czy jakaś propozycja dla miasta jest pro-PiS, czy
anty-PiS, tylko czy jest dla miasta dobra. Krytyka lub afirmacja jedynie od
tego zależy.
Taka dystrybucja publicznego szacunku, poszanowania godności, w ramach
której szacunek i godność przynależą tylko „naszym”, a wszystkim innym wrogość
i pogarda, przypisywane są liderom i propagandystom „dobrej zmiany”.
Jacek, czy Ty zdajesz sobie sprawę, że zaczynasz w ten sam sposób
traktować nas? Według zasady: kto nie ze
mną, ten przeciw mnie, ten wróg i zdrajca? Czy miasto nasze ma być tylko
dla „Twoich” zwolenników i poddanych, a reszta na drzewo? OJCIEC CHRZESTNY Poznania
chcesz być, czy co?
POST SCRIPTUM
Okazało się, wbrew rozmaitym lamentom i złorzeczeniom, że mamy własny, znakomity i rekordowo liczny
elektorat (tylko rządząca partia miała większy przyrost liczby uzyskanych
głosów), do którego potrafiliśmy indiańskim
sposobem sprawnie dotrzeć z
naszym przekazem, bez wydawania mnóstwa kasy na billboardy albo kosztowne reklamy
po gazetach.
Nasz elektorat okazał się bardzo
odporny na sondaże, w których często
byliśmy ostatni, a zawsze poniżej progu wyborczego; propagandę z prawa i z lewa o „głosie straconym”; manipulacje medialne jak ogłoszony w
jednej z gazet na samym początku kampanii przekaz, że nikt nam nie daje szans w
wyborach, który wyskakiwał przy każdej edycji jakiegokolwiek materiału o wyborach;
wreszcie propagandę o tym, że w wyborach tych najważniejszy jest anty-PiS, a nie miasto.
No cuda, cuda, że ktokolwiek w ogóle na nas zagłosował… A to prawie 20 000
luda! Tak się za plecami starali i starali…
No WSPANIAŁY JESTEŚ NASZ
ELEKTORACIE…!!!!! NAJWSPANIALSZY!